Zapraszamy na krótkie podsumowanie kwietnia w Dobrym słowniku. (Podsumowania poprzednich miesięcy można znaleźć tutaj). Nowe hasła, językowe ciekawostki, językowe zagwozdki w formie wierszyka i nowe reguły w Kompendium dobrej polszczyzny.
JĘZYKOWE CIEKAWOSTKI
Wybrane nowe ciekawostki ze zbioru dobrosłownikowych ciekawostek:
- Dlaczego keks i keksy, a nie kejk i kejki?
- Tlen — skąd ta nazwa?
- Zostało tylko trochę kurażu
- Zdesperowany jako pozostałość
JĘZYKOWE ZAGWOZDKI
Ciekawe problemy, które rozstrzygnęliśmy w poradni językowej Dobrego słownika, układają się w taki zwariowany wierszyk:
Część osób na sali, całkiem niespodzianie,
musiała czy musiało (?) zmierzyć się z pytaniem,
jak wpisać do ustawy w 2 paragrafie
punkcie 3 tiret 4 i jak ująć na mapie,
że K/korona B/brytyjska żąda dostępu do Galerii tego jak-mu-tam Tr(i)etiakowskiego,
tak jak Kraków domaga się dostępu do Morza Bałtyckiego.
Pytanie wymyślił taki koleś — doktor podobny do tego z (od małej litery) A-ha,
co pija nieodmienną ulung, odmienną mocc/kkę i się wciąż chacha.
Cała rzecz działa się na Uniwersytecie Humanistycznospołecznym zamiast na SWPS.
Czy przed zamiast przecinek powinien być? — taki PS.
NOWE HASŁA
Oto wybrane nowe hasła opracowane w kwietniu na życzenie abonentów
NOWE REGUŁY
Na stronie reguł językowych w Kompendium dobrej polszczyzny do dotychczasowych reguł przybyły cztery nowe:
- rodzaj i odmiana rzeczowników: rodzaj gramatyczny nazw zespołów muzycznych
- użycie wyrazów: liczebniki zbiorowe (typu troje, siedmioro)
- odmiana i łączliwość liczebników: liczebniki zbiorowe (typu pięcioro, dwoje)
- odmiana skrótowców: zakończone na -C
DODATKOWO
Dr Żurowski dał głos w Głosie Uczelni (z pięknie wystylizowaną fotą).
Tak oto kolejny miesiąc misja trzech słownikowych muszkieterów („służyć Jej Królewskiej Mości, czyli użytkownikom”) jest realizowana. W najszybciej się rozwijającym i jedynym słowniku na życzenie — Dobrym słowniku.
Zobacz, co przed Tobą:
— na bieżąco rozwiewasz swoje wątpliwości językowe,
— zyskujesz dostęp do zamkniętych treści Dobrego słownika, w tym internetowego słownika poprawnej polszczyzny,
— a wszystko w abonamencie zaczynającym się od 27 zł.